Podróżuj komunikacją miejską
Jeżeli nie jest to dla Ciebie problemem, przystanki masz blisko miejsca zamieszkania i masz kilkanaście minut więcej czasu na podroż, to pomyśl o komunikacji miejskiej, która pozwala znacząco zaoszczędzić środki pieniężne. Ja np. stosuję taki system mieszany, by nie ucierpiał mój komfort podróży. Część trasy pokonuje samochodem, a resztę komunikacją miejską, by uniknąć czasochłonnych przesiadek pomiędzy autobusami. Mogę przyjechać idealnie na czas pod przystanek i tak samo wracać, bez czekania na kolejny autobus.
ZOBACZ: Czy warto mieć fundusz awaryjny
Sama jazda autobusem byłaby tania, ale zajmowałaby dużą ilość czasu. Natomiast podróż autem byłaby szybka, ale droga. Dlatego stosuję taki transport łączony autobusowo-samochodowy (oczywiście tylko wtedy, jeżeli ma to sens).
5. Rób zakupy w dyskontach
Wielu ludzi ma obiekcje przed dyskontami, ale nie wiem zupełnie dlaczego. Wielu kojarzą się one z niską ceną (pozytywny aspekt), ale i z niską jakością (negatywny aspekt). A tak wcale, być nie musi – ba! – nawet tak nie jest. Niska cena nie oznacza z automatu niskiej jakości. Ja lubię niemieckie dyskonty np. Lidl oraz Aldi. Znajdują się tam produkty, najczęściej niemieckiej produkcji, o wysokiej jakości i niskich cenach, które są uzyskiwane dzięki dużej europejskiej skali zamówień. Można zapłacić naprawdę dużo mniej za towary, niż w innych supermarketach.